Po 6 latach od pierwszego historycznego awansu do „A”,  klasy zawodnicy Pogórza Husów po raz drugi po drodze od ostatniego miejsca w tabeli zajęli drugie- premiowane udziałem w wyższej klasie rozgrywek.

Zespół pod wodzą trenera Rafała Babiaka od początku roku piłkarskiego borykał się z wieloma trudnościami. Zmiana zarządu, braki kadrowe, finansowe, kontuzje, absencje i wiele innych nie pozwalały rozwinąć skrzydeł drużynie, co zauważyć można było na jesień, gdzie po 4 pierwszych kolejkach Pogórze Husów zajmowało ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek „B” klasy z dorobkiem zaledwie 1 punktu. Jednak determinacja i wiara w sukces nie pozwoliły Pogórzanom porzucić wiary w awans i marzenia te ziściły się niedzielnego popołudnia, kiedy to wynikiem 0:6 Husowscy zawodnicy pokonali zespół Wenecjanki Lecka, ostatecznie przypieczętowując awans do „A” klasy. Jak mówił trener na zakończeniu sezonu- „nie możemy „A” klasy traktować jako szyczytu naszych możliwości , bo są one o wiele wyżej i do nich będziemy dążyć”.

Zespół który obecnie tworzą Pogórzanie od przyszłego sezonu poszerzy się o kadrę juniorów, którą już od kilku miesięcy w liczbie ok 30(!) młodych, ambitnych i zdolnych chłopców, jak również dziewcząt przygotowuje Mateusz Krupiński. Dzięki dotacji z Gminy Markowa z Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii Husowskie maluchy przez okres wakacji dwa razy w tygodniu będą mieć możliwość pod okiem doświadczonych trenerów rozwijać swoje zainteresowania nie tylko jako piłkarze…

W programie także spotkania ze znanymi sportowcami oraz wycieczka do Krakowa na mecz jednej z ekstraklasowych drużyn. Działacze z myślą o poprawie stanu płyty boiska podjęli decyzję o zniwelowaniu sporej górki która po ruchach ziemi na terenie osuwiskowym, powstała na części stadionu.

W planach zarząd ma także przeprowadzenie turnieju o „Puchar Wójta Gminy Markowa” oraz powoli przygotowuje się do obchodów 30-lecia istnienia klubu już w przyszłym roku. Nie schodzą także na dalszy plan pomysły poprawy infrastruktury wokół boiska jak budowa kontenerów na szatnie, czy zaopatrzenie w bieżącą wodę i prąd. Wszystkie inicjatywy młodego zarządu spotkać się muszą z aprobatą społeczności lokalnej, a ostatnie sukcesy, rozgłos i pożyteczność tego rodzaju aktywności muszą w tym pomóc.

autor: Marcin Kuźniar

Husów w A klasie!
Tagi: