Na zajęciach pojawiło się 12 zawodników i frekwencja z treningu na trening coraz to większa ale nie mogę pominąć faktu że była raz bardzo niska ale tylko raz. Trenujemy 2 razy w tygodniu. Średnio trenuje 14 osób i to bardzo cieszy. Treningi odbywają się w sali gimnastycznej w Husowie. Mieliśmy również możliwość skorzystania z sali w Gaci w okresie ferii zimowych za co bardzo dziękujemy i bardzo cieszy fakt, że wszyscy byli na treningach w okresie ferii zimowych. Raz udało się wyjść na boisko i mimo trudnych warunków, udało się przeprowadzić trening. W okresie styczeń-luty braliśmy udział w 3 turniejach halowych. Pierwszym był turniej SPAR CUP w Tyczynie, gdzie na 5 drużyn zajęliśmy 4 miejsce. Do szczęścia zabrakło 4 sekund w ostatnim meczu i niestety straciliśmy gola, tym samym zajmując 4 a nie 3 miejsce.
Bardzo cieszy fakt, że z turnieju na turniej coraz to lepiej wygląda zgranie zespołu i najważniejsze atmosfera w szatni. Następnym turniejem był Turniej w Pilznie, gdzie znowu niewiele brakowało a miejsce byłoby wysokie niż 7 miejsce na 11 drużyn. Niestety szczęściu trzeba dopomóc a żeby tak się stało trzeba na boisku zagrać na maksimum swoich umiejętności i walczyć do końca a tego czasami brakowało. Najważniejsze, że chłopaki nad tym pracują cały czas i widać tego efekty. Ostatnim turniejem halowym był Turniej w Rzeszowie organizowany przez Stal Rzeszów.
Turniej mocno obsadzony z drużynami, które trenują regularnie już długi czas i to była ich przewaga nad nami. Mimo wszystko zagraliśmy na tym turnieju i każdy z nas wrócił do domu z bagażem doświadczeń i na pewno nie pójdzie to na marne. Treningi w okresie przygotowawczym były różnorodne a przede wszystkim skupialiśmy się na koordynacji ruchowej oraz doskonaleniu techniki prowadzenia piłki, przyjęcia, podania jak i strzału na bramkę. Na treningach były też mecze w koszykówkę, siatkówkę jak i piłkę ręczną przeplatane ćwiczeniami piłkarskimi.
Takie formy zajęć budują atmosferę w drużynie. Widać wśród tych młodych zawodników rywalizację, każdy trenujący chce poprawiać swoje słabości. Poprzez częste spędzanie czasu razem rodzą się więzi, które wychodzą później również na boisku. Wiadomo, że to jest sport i wywołuje sporo emocji. Ale wszelkie ewentualne niejasności są wyjaśniane w szatni drużyny i to cieszy. Nie mogę nikomu zagwarantować, że te treningi wychowają nowego Błaszczykowskiego czy Lewandowskiego. Ale dzięki piłce nożnej chłopcy mają wpajane pozytywne wartości, które mogą później zaowocować. Teraz nadchodzi czas sparingów i już pierwszy zagramy 9 marca przy stadionie Stali Rzeszów na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Do czasu rozpoczęcia meczów ligowych planowane jest rozegranie 3-4 sparingów i mam nadzieję, że uda się zrealizować plany.
28 lutego grupa pojechała na wycieczkę do Kielc na mecz piłki ręcznej VIVE Tragi Kielce – PGE Stal Mielec a przy okazji udało się spotkać piłkarzy Korony Kielce, którzy przygotowywali się na mecz wyjazdowy do Jagielloni Białystok. Po rozmowie z kapitanem drużyny Kamilem Sylwestrzakiem udało się zrobić pamiątkowe zdjęcie z całą drużyną Korony Kielce i wejść na murawę stadionu w asyście miłego ochroniarza. Z tego miejsca chciałbym podziękować całemu zarządowi a szczególnie takim osobom jak Mateusz Krupiński, Marcin Kuźniar, Marcin Bembenik i jeszcze wielu innym osobom, którzy aktywnie uczestniczą w działalności tej grupy młodzieżowej, wspierają i pomagają w organizacji wycieczek, wyjazdów na mecze, na turnieje. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wsparcie.
Opracował: Piotr Ożóg
zdjecie: Mateusz Krupiński
O wycieczce do Kielc pisaliśmy w artykule Wyjazd na mecz piłki ręcznej do Kielc zorganizowany przez Pogórze Husów